Remont lub budowa sieci cieplnej jest teraz jedną z najczęściej prowadzonych inwestycji w niemal każdej gminie. Samorządy korzystają z pieniędzy unijnych i realizują złożone, drogie i przez to często odkładane przez wiele lat projekty infrastrukturalne: oczyszczalnie ścieków, stacje uzdatniania wody, kolektory ściekowe, stadiony, hale sportowe, boiska wielofunkcyjne, ulice, chodniki, pływalnie i właśnie sieci cieplne.
Jak wygląda budowa sieci cieplnej? Najpierw zleca się przygotowanie studium wykonalności, a później projektu (bardzo często odpowiada za to miejska czy gminna pracownia urbanistyczna/planistyczna). Następnie rozpisuje się przetarg (wartość inwestycji jest bardzo duża, więc gminy i miasta mają ustawowy obowiązek organizowania konkursu ofert, w którym wybiera się kandydata najlepiej spełniającego postawione kryteria, np. cenę i czas realizacji).
W zależności od wielkości (rozległości obszaru), na którym wykonywana jest inwestycja, budowa sieci cieplnej trwa od kilku do kilkunastu miesięcy. Bardzo często firmy łączą się w konsorcja, aby zaproponować lepsze(atrakcyjniejsze dla organizatorów, czyli gminy bądź miasta) warunki i tym samym zwiększyć swoje szanse na wygraną w przetargu.
Niekiedy ten krok podyktowany jest po prostu tym, że dany zakład samodzielnie nie byłby w stanie przeprowadzić w całości danej budowy, ponieważ nie dysponuje odpowiednimi urządzeniami, specjalistami czy ma po prostu za mało pracowników. Na koniec inwestycja jest kontrolowana przez zamawiającego, czyli trwa tzw. odbiór, w trakcie którego eksperci sprawdzają, czy inwestycja została wykonana zgodnie z założeniami i czy spełnia wymagania jakościowe.